• Polska Rada Centrów Handlowych jest przeciwna wprowadzeniu nowego podatku od sprzedaży detalicznej.
• Jej zdaniem zwiększa on fiskalizm państwa względem przedsiębiorców płacących już podatki CIT, VAT i inne daniny publicznoprawne, do których regulowania są zobowiązani.
• Polskie podmioty będą miały gorsze warunki do prowadzenia działalności niż zagraniczne - uważa Rada.
PRCH uważa, że zaproponowane przez Ministerstwo Finansów zmiany i założenia nowego projektu ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej są bardzo rozczarowujące a wręcz szkodliwe dla branży handlowej w Polsce.
- Podmioty handlowe operują na niskim poziomie rentowności a obciążenie ich podatkiem od obrotu spowoduje, że wiele firm może balansować na granicy opłacalności. Podatek w zaprezentowanej formie może odbić się najmocniej na polskich przedsiębiorcach, których miał w zamyśle chronić. Warto zauważyć, że są to firmy z branży odzieżowej, obuwniczej, kosmetycznej, budowlano-remontowej, oferujące artykuły RTV i AGD oraz spożywczej - pisze Polska Rada Centrów Handlowych w liście otwartym.
PRCH dodaje, że większość tych przedsiębiorstw powstała jako rodzinne firmy i do dzisiaj są one podmiotami o polskim kapitale. Ich pozycja jest efektem wieloletniej ciężkiej pracy, dają one zatrudnienie dziesiątkom tysięcy pracowników. Polskie firmy zajmujące się handlem detalicznym w ramach rozwoju swoich sieci handlowych reinwestują praktycznie całe wypracowane zyski, a rozwój sieci sprzedaży prowadzi do tworzenia nowych miejsc pracy.
- Argumentem, którego nie wzięto pod uwagę konstruując nową daninę jest fakt, że polskie podmioty będą miały gorsze warunki do prowadzenia działalności niż zagraniczne i staną się mniej konkurencyjne na skutek ograniczenia kapitału dostępnego do inwestycji i rozwoju. Plany ekspansji wielu polskich firm handlowych za granicą zostaną znacznie utrudnione lub wręcz wstrzymane - pisze Rada.
Cały artykuł w PropertyNews.pl.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Podatek handlowy dyskryminuje polskie sklepy