XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

PO przedstawia w Krynicy swoje pomysły gospodarcze

PO przedstawia w Krynicy swoje pomysły gospodarcze
W ramach XXVII Forum Ekonomicznego w Krynicy odbył się panel "Polska gospodarka po PiS - jak zawrócić ją z drogi na wschód", zorganizowany przez Platformę Obywatelską. (fot. pxabay.com)

Jednolity 5-procentowy VAT na żywność, zwolnienie emerytów pracujących po osiągnięciu wieku emerytalnego ze składek - to niektóre pomysły, zaprezentowane w Krynicy przez Platformę Obywatelską.

• Szef klubu PO Sławomir Neumann wyrażał nadzieję, że rządzący PiS nie odrzuci tych projektów, a nawet jeśli odrzuci, to zgłosi potem jako swoje.

• Po zdradziło koszty projektowanych zmian.

• Projekt jednolitej 5-procentowej stawki VAT na żywność to koszt 1,6 mld zł, a np. koszty dwóch projektów emerytalnych to 2,5 mld zł oraz 1 mld zł.

W ramach XXVII Forum Ekonomicznego w Krynicy odbył się panel "Polska gospodarka po PiS - jak zawrócić ją z drogi na wschód", zorganizowany przez Platformę Obywatelską.

Prowadzący panel doradca ekonomiczny PO Andrzej Rzońca zaczął od krytycznej diagnozy obecnego stanu polskiej gospodarki pod rządami PiS. Podkreślał, że korzystając w okresu koniunktury PiS zadłuża gospodarkę. "Mamy festiwal konsumpcji na kredyt, jak kiedyś w Grecji" - mówił. Zwracał też uwagę na istotny spadek inwestycji.

By przeciwdziałać negatywnym zmianom w gospodarce, PO proponuje swój "dekalog gospodarczy" - mówił Rzońca. Składa się na niego m.in. budowa wiarygodnych i zrozumiałych podatków, odpartyjnienie przedsiębiorstw, zagwarantowanie "rzetelnej edukacji", zwiększenie legalnego zatrudnienia, zapewnienie "sprawiedliwych świadczeń" i "urealnienie wieku emerytalnego".

Elementem "dekalogu gospodarczego" PO są też przedstawione założenia projektów ustaw. Same projekty - zapowiadali politycy Platformy - partia ma złożyć po wznowieniu prac parlamentarnych po wakacjach.

Poseł Małgorzata Janyska zapowiedziała projekt nowelizacji ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, który ma zakładać, że wszystkie projekty legislacyjne, również te zgłaszane przez posłów, będą musiały podlegać ocenie rządu.

Ma to zahamować, jak mówiła, stosowany przez PiS "proceder legislacyjny", w ramach którego wiele istotnych dla gospodarki projektów jest zgłaszanych przez posłów, bez niezbędnych konsultacji z zainteresowanymi środowiskami, co wywołuje u przedsiębiorców poczucie niepewności stanowionego prawa.

Była wiceminister finansów Izabela Leszczyna zapowiedziała z kolei projekt, wprowadzający jednolitą stawkę VAT 5 proc. na całą żywność, z wyjątkiem napojów. Ma to zniwelować, jak mówiła, trudną dla wielu przedsiębiorców sytuację, że na różne produkty żywnościowe, a nawet na te same produkty sprzedawane w różnych miejscach, są różne stawki VAT. Przy okazji, dodała, pomoże to walczyć z wyłudzeniami VAT.

Michał Szczerba zapowiedział projekty, które mają zatrzymać na rynku pracy tych, którzy osiągnęli obniżony ponownie wiek emerytalny (65 dla mężczyzn i 60 dla kobiet). Zakładają one, że płace osób w wieku emerytalnym zwolnione byłyby ze wszelkich składek - ich płacenie wziąłby na siebie budżet - a PIT u pracujących emerytów byłby "unettowiony" w taki sposób, że zwolnione byłyby z niego emerytury.

Poseł Arkadiusz Marchewka przedstawił analogiczny projekt, dotyczący osób młodych do 25 roku życia, rozpoczynających pracę. Ich wynagrodzenia byłyby zwolnione ze składek ZUS i NFZ. Miałoby to, jak mówił, ułatwić start życiowy młodych ludzi.

Politycy PO przyznali zarazem, że niektóre ich projekty będą powodować koszty dla budżetu. Projekt jednolitej 5-procentowej stawki VAT na żywność to według Leszczyny koszt 1,6 mld zł, a np. koszty dwóch projektów emerytalnych to, w opinii Szczerby, 2,5 mld zł oraz 1 mld zł.

Leszczyna odniosła się zarazem do spodziewanych pytań, dlaczego np. ujednoliconej stawki VAT Platforma nie wprowadziła przez 8 lat rządów. Wyjaśniała, że przez większość tego okresu Polska była objęta unijną procedurą nadmiernego deficytu i nie mogła wprowadzać ustaw, powiększających deficyt. Teraz jednak sytuacja budżetu jest inna i takie zmiany można wprowadzać.

Szef klubu PO Sławomir Neumann wyrażał nadzieję, że rządzący PiS nie odrzuci tych projektów, a nawet jeśli odrzuci, to zgłosi potem jako swoje. "Jeśli zgłosi projekt emerytalny jako swój projekt emeryt+, to efekt też będzie dobry" - zaznaczył.

"Za dwa lata przejmując władzę chcemy mieć gospodarkę ustawioną na jak najlepszym biegu" - deklarował Neumann.

W panelu wziął też udział europoseł PO Janusz Lewandowski, który krytykował politykę unijną rządu PiS, polegającą, jego zdaniem, na skłóceniu się ze wszystkimi sąsiadami. W jego opinii to polityka "wzdęcia godnościowego", która ma same negatywne konsekwencje. Przestał bowiem istnieć Trójkąt Weimarski, Grupa Wyszehradzka praktycznie też nie działa. Polsce natomiast grozi radykalne obcięcie funduszy w przyszłym unijnym budżecie - mówił europoseł PO.

Jednocześnie Lewandowski wypowiedział się przeciwko sankcjom wobec Polski, bo, jak mówił, uderzają one zawsze przede wszystkim w zwykłych ludzi, a "rząd się wyżywi". Zdaniem Lewandowskiego, Polski nie ma też potrzeby obejmować artykułem 7 traktatu UE, zawieszającym prawo głosu w strukturach unijnych, bo dziś "Polska sama pozbawiła się prawa głosu".

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (4)

Do artykułu: PO przedstawia w Krynicy swoje pomysły gospodarcze

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!