• Politycy Nowoczesnej rozmawiali w Sejmie o usługach tzw. ridesharingu.
• Posłowie Paweł Pudłowski, Marta Golbik i Mirosław Suchoń podkreślili konieczność nowych regulacji tej sfery działalności gospodarczej.
Nowoczesna w środę (7 grudnia) odbyła w Sejmie konsultacje społeczne w zakresie ridesharingu, tj. działalności polegającej na użyczaniu swojego samochodu dla podróży innych. To coraz popularniejsza forma minimalizacji kosztów podróży, a nawet normalnego zarabiania pieniędzy.
- Na polskim rynku pojawiły się takie firmy jak Uber, BlaBla Car, które wchodzą na rynek obecnie zajęty przez taksówkarzy. Z jednej strony daje to klientom tych firm możliwość przejazdu za niższą stawkę, z drugiej strony jest to rynek silnie regulowany - mówił poseł Paweł Pudłowski (Nowoczesna). Jest on szefem sejmowej Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii. Jego zainteresowanie tematem wynika z faktu, że firmy które wymienił znaczną cześć działań (jak płatności, wyszukiwanie możliwych połączeń) opierają o aplikacje mobilne na nowoczesne telefony.
Nowoczesna zaznacza, że uregulowanie tej przestrzeni w jakimś stopniu jest konieczne, choć partia jest w swoim podejściu do gospodarki liberalna.
W konsultacjach wzięło udział ponad pięćdziesięciu gości z organizacji i środowisk naukowych, które są zainteresowane tematem.
- Rozmowy oscylowały wokół kontrowersji prawnych oraz tego, jak ridesharing rozwiązuje się na świecie. W czerwcu 2016 pojawiło się stanowisko Komisji Europejskiej zachęcające do uregulowania tego tematu - mówił w Sejmie przed debatą Mateusz Sabat, dyrektor zespołu analiz organizującej spotkanie partii.
Obecna na konsultacjach posłanka Marta Golbik zwróciła uwagę na zalety ekonomii opartej na dzieleniu potencjału. - W przypadku ekonomii współdzielenia mamy niewątpliwe korzyści dla użytkowników: większą dostępność do usług i niższe ceny.
W ocenie posła Mirosława Suchonia ważne są również kwestie przejrzystości podatkowej ekonomii współdzielenia, ale kluczowe jest prawo dotyczące osób wykonujących przewozy.
- Pojawia się pytanie o status kierowcy, bo być może metoda stosowana do obecnych kierowców taksówek jest przestarzała i trzeba ją zmienić - zastanawiał się z zebranymi Suchoń.
Był to kluczowy temat spotkania.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nowoczesna: Odbyliśmy debatę o ridesharingu