• Postępowania administracyjne związane z decyzjami o warunkach zabudowy nie zawsze kończą się w przewidzianych prawem terminach.
• Opóźnienia spowodowane są brakiem dla części obszarów gmin planów zagospodarowania przestrzennego i nieuzasadnioną zwłoką w podejmowaniu czynności przez urzędników.
- Podstawową przyczyną długotrwałości procedury administracyjnej był brak dla części obszarów skontrolowanych gmin planów zagospodarowania przestrzennego dla terenów przeznaczonych pod inwestycje. Ta okoliczność wymuszała przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę, uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu (wzizt) – pisze Najwyższa Izba Kontroli w pokontrolnym raporcie „Wydawanie decyzji ostatecznych o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu oraz pozwoleń na budowę w województwie mazowieckim”.
Warunki zabudowy
Możliwość zaskarżenia przez inwestora uzgodnień dokonanych w toku postępowań, czy też składania odwołań od wydanych decyzji skutkowała tym, że proces wydawania decyzji o warunkach zabudowy trwał nawet do kilku lat. Takie przypadki wystąpiły m.in. w Urzędzie Miasta Płocka (756 dni), Urzędzie Miasta Otwocka (884 dni) i Urzędzie Miasta i Gminy Grójec (433).
Jak dodaje Izba na długotrwałość postępowań administracyjnych miała wpływ również nieuzasadniona zwłoka w podejmowaniu czynności przez urzędników.
W pięciu na sześć skontrolowanych urzędów gmin/miast decyzje o warunkach zabudowy wydano z naruszeniem terminów określonych w kodeksie postępowania administracyjnego, tj. po upływie 2 miesięcy (na 120 zbadanych decyzji o warunkach zabudowy 54 wydano po upływie 2 miesięcy, czyli prawie co drugą skontrolowaną decyzję o wz wydano z naruszeniem ustawowych terminów). Zdarzały się przypadki, że bezzasadnie zawieszano postępowanie.
Bardzo często też nie powiadamiano stron o wszczęciu postępowania w sprawie wydania decyzji, a w sprawach już się toczących - o przyczynach zwłoki w załatwianiu sprawy i nowym terminie jej załatwienia.
Izba stwierdziła także istotne błędy w stosowanych przez urzędy procedurach, takie jak: nadawanie biegu postępowaniu administracyjnemu pomimo niekompletności złożonych wniosków, czy brak dokumentowania czynności podejmowanych przez organ w toku postępowania.
- Świadczy to o braku dbałości w wykonywaniu obowiązków przez część pracowników urzędów prowadzących postępowania, jak również o nieskuteczności sprawowanego nad nimi nadzoru – pisze NIK.
Czytaj cały artykuł TUTAJ.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: NIK wziął pod lupę decyzje o warunkach zabudowy i pozwoleniach na budowę