Rząd PO opóźnia o dwa lata w stosunku do własnych planów oddanie gazoportu do eksploatacji i o cztery lata w stosunku do decyzji i planów rządu Prawa i Sprawiedliwości - mówi Piotr Naimski, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
- Minister Skarbu Państwa Andrzej Czerwiński poinformował o "oddaniu" gazoportu w Świnoujściu. Ewa Kopacz sfotografowała się na tle instalacji i ogłosiła przedwyborczy sukces. Minister Czerwiński stwierdził, że "budowa zakończona jest w 100 proc., wszystkie tzw. elementy krytyczne są wykonane i sprawdzone przez nadzorującego inżyniera katarskiego". Rzecznik PLNG Maciej Mazur powiedział, że "zakończył się bardzo ważny etap mechanicznego montażu systemów krytycznych” i "że prace budowlane zostały praktycznie zakończone" - mówi Piotr Naimski, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Przypomina, że według obowiązującego Aneksu nr 2 do umowy z wykonawcą zakończenie montażu mechanicznego wszystkich systemów terminala przewidziane jest do 11 grudnia 2015 r. Do 10 października 2015 r. przewidziano zakończenie montażu mechanicznego systemów krytycznych.
- Różnica między krytycznymi mechanizmami a wszystkimi mechanizmami jest mniej więcej taka jak między autostradą i "autostradą przejezdną". PO oddawała do użytku "przejezdne" odcinki, które następnie były przez wiele miesięcy rozgrzebane grożąc bezpieczeństwu ludzi i pojazdów. Z gazoportem premier Ewa Kopacz dokonuje podobnej operacji. Uzgodniony z wykonawcą grudniowy termin zakończenia prac montażowych postanowiono pominąć milczeniem. Co ciekawe, katarski dostawca gazu zgodził się przysłać statek z gazem koniecznym do przeprowadzenia testów instalacji w okresie od 11 grudnia do 17 grudnia 2015 r. Audyt prowadzony na budowie przez Katarczyków doprowadził do rezygnacji z wcześniejszego październikowo-listopadowego terminu - przekonuje Piotr Naimski.
Zwraca uwagę, że przygotowanie placu budowy gazoportu do wizyty premier Ewy Kopacz obejmowało m.in. usunięcie z pola widzenia kamer telewizyjnych wszystkich elementów, które mogłyby świadczyć o tym, że prace montażowe są w toku. Kamera przemysłowa, która przekazywała obraz z placu budowy na stronie internetowej PLNG została wyłączona w niedzielę, 11 października. Pracujący robotnicy nie maja prawa pojawić się w kadrze.
Piotr Naimski przypomina, że Aneks nr 2 do umowy przewiduje podpisanie protokołu odbioru do użytkowania gazoportu 31 maja 2016.
- Gazoport rozpocznie prace w najlepszym razie za 7,5 miesiąca. Opóźnienie w stosunku do nowego harmonogramu z Aneksu nr 2 wynosi dzisiaj tydzień... Dla propagandowego przedwyborczego sukcesu PO po raz kolejny po prostu oszukuje Polaków - ocenia Piotr Naimski.
Do wykonania jest m.in. montaż pozakrytycznych a koniecznych przecież systemów gazoportu, wstępne schłodzenie instalacji ciekłym azotem, ogrzanie instalacji i usunięcie usterek, test 72-godzinny instalacji nie wcześniej niż w marcu przyszłego roku po odebraniu drugiego statku z gazem technicznym.
- Można mieć już tylko nadzieję, że politycy PO dla potrzeb swojej kampanii wyborczej trwale nie uszkodzą z trudem kończonej inwestycji w Świnoujściu - podsumowuje poseł PiS.
KOMENTARZE (4)
Do artykułu: Naimski, PiS: PO gra gazoportem w wyborach