Szef MSP Dawid Jackiewicz chce, aby spółki Skarbu Państwa aktywnie włączały się w programy skierowane do startupów. Jego zdaniem w dziedzinie innowacji należy wykorzystać potencjał państwowych firm oraz kompetencje przedsiębiorców i naukowców.
Minister skarbu podkreślił w rozmowie z PAP, że celem polityki gospodarczej rządu jest „wzmocnienie siły naszej gospodarki”. „Mamy na to gotowy przepis: wykorzystanie potencjału państwowych firm, a także kompetencji przedsiębiorców i naukowców w dziedzinie innowacyjnych rozwiązań czy nowatorskiego podejścia do problemów gospodarczych” - zaznaczył.
„Chcemy stworzyć optymalne warunki dla wzmacniania polskich przedsiębiorców i wykorzystania polskiej myśli technologicznej, a także wspierać niekomercyjną działalność kół naukowych przy wyższych uczelniach” - zapowiedział szef MSP.
Jackiewicz zwrócił uwagę na powołaną w pierwszych tygodniach urzędowania premier Beaty Szydło Radę ds. Innowacyjności, której jest członkiem. „W tej filozofii spółkom Skarbu Państwa należy się znaczące miejsce. Nasi poprzednicy podkreślali ich wagę w dziedzinie unowocześniania polskiej gospodarki, ale nigdy nie opracowali jednej spójnej strategii innowacyjności. To już się zmienia. Rada ds. Innowacyjności będzie koordynować wszystkie instrumenty polityki proinnowacyjnej” - mówił.
Zapewnił, że będzie bardzo angażował się w nową, krajową politykę innowacyjną. „Po pierwsze poprzez zachęcanie nadzorowanych podmiotów do aktywnego włączenia się w programy skierowane do startupów typu 'StartInPoland.” - wyjaśnił. Innowacje – jak podkreślił - „wbrew obiegowej opinii rodzą się najczęściej w małych firmach”.
Jego zdaniem dzięki zaangażowaniu spółek Skarbu Państwa startupy będą mogły rozwijać swoje pomysły w oparciu o nowe technologie czy modele biznesowe, a duże firmy korzystać z pomysłów nieobciążonych „korporacyjnym balastem”.
Po drugie – jak mówił PAP minister skarbu – chce „eliminować przeszkody, które uniemożliwiają lub znacząco ograniczają rozwój działalności innowacyjnej spółek”.
„Niektóre bariery mają swoje źródło w wadliwym ustawodawstwie. To ulegnie zmianie, m.in. dzięki ustawie o wspieraniu innowacyjności. Wiele ograniczeń ma także podłoże wewnętrzne, organizacyjne i związane z mentalnością. Wymagam, by w nadzorowanych podmiotach walczono z takim podejściem” - podkreślił.
„Moim trzecim celem jest efektywniejsze wykorzystanie wszystkich dostępnych na rynku instrumentów wspierania polskiej innowacyjności - przede wszystkim Agencji Rozwoju Przemysłu oraz jej funduszu ARP Venture” - dodał szef MSP.
W ciągu najbliższych kilku lat największe państwowe spółki energetyczne, chemiczne czy miedziowe zamierzają wydać w sumie kilka miliardów zł na badania i projekty innowacyjne.
Ambitne plany w tej dziedzinie ma m.in. Grupa Azoty. Ta największa w Polsce firma chemiczna już przeznaczyła na inwestycje do 2020 r. 7 mld zł. Stawia na nowe i pionierskie rozwiązania. Ponad 30 proc. wspomnianej kwoty ma trafić na projekty korporacyjne, budujące wartość więcej niż jednego segmentu biznesowego.
Uruchomienie unikalnego laboratorium, w którym, będzie można bardziej precyzyjnie obliczyć ilość zużytego surowca, co w konsekwencji przełoży się korzystnie na rachunki odbiorców, zapowiada Gaz-System. Inwestycja już pochłonęła 40 mln zł. Spółka wybudowała za to m.in. pierwsze w Polsce i unikalne w Europie innowacyjne laboratorium na terenie tłoczni gazu w Hołowczycach na Podlasiu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: MSP: spółki SP będą odgrywać istotną rolę w rozwoju innowacji