• Polskie samorządy mogą stracić znaczne środki z funduszy unijnych - ostrzega Ministerstwo Rozwoju.
• Nowe ustalanie związane z Brexitem mogą doprowadzić do obcięcia dotacji.
• Samorządowcy też podnoszą, że aktualny poziom wdrażania funduszy unijnych z perspektywy lat 2014–2020 jest alarmująco niski.
- Alarm w rządzie (...) Lokalne władze dostały od ministerstwa rozwoju ostrzeżenie: trzeba przyspieszyć wydawanie unijnych środków - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Możliwe, że nowe ustalenia - do których UE zmusi Brexit - spowodują, że m.in. polskie samorządy otrzymają mniej z unijnej kasy.
Polskie samorządy mogą stracić część środków z Unii, tym bardziej, że ich wydawanie idzie słabo.
W województwach warmińsko-mazurskim, podlaskim, lubelskim i kujawsko-pomorskim do końca września wykorzystano ledwie ok. 2 proc. środków z nowej perspektywy. Średnia to ok. 7 proc. Dla porównania woj. pomorskie, które uchodzi za prymusa, wykorzystało 17 proc. dostępnej puli.
Tam wkład unijny do projektów wyniósł 1,4 mld zł. Tuż za nim znalazło się woj. opolskie z wykorzystanymi ponad 15 proc. (ok. 622 mln zł) - pisze „DGP”.
MR oficjalnie komentuje, że w związku z Brexitem, te województwa, które mają najmniejszą kontraktację i certyfikację, stracą najwięcej, jeśli dojdzie do rewizji budżetu.
Cały artykuł czytaj tutaj.