Nie sądzę, by groziły nam kary w związku z zakończeniem negocjacji umowy offsetowej z Airbus Helicopters ws. kontraktu na zakup śmigłowców Caracal – powiedział wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.
- Nie sądzę, by groziły nam kary z powodu zamknięcia negocjacji. Każdy etap negocjacji dokładnie dokumentowaliśmy. Miałem nadzieję, że negocjacje zakończą się pozytywnie, ale ich proces przebiegał tak, a nie inaczej. Jesteśmy przekonani, że byliśmy fair wobec naszych partnerów - powiedział dziennikarzom wicepremier Morawiecki, który uczestniczył w środę w uroczystości rozpoczęcia budowy fabryki baterii elektrycznych do samochodów firmy LG Chem w Biskupicach Podgórnych pod Wrocławiem.
Wicepremier przypomniał, że negocjacje trwały od września zeszłego roku. - Prowadziliśmy je solidnie i podchodziliśmy elastyczniej do naszego partnera. Jednak offset to offset, polega na tym, że przy bardzo dużym zakupie, a chodziło o kwotę ponad 13 mld zł, (...) chcieliśmy mieć też pewność, że będziemy mieli pewne wartości w Polsce związane z produkcją. Ta wartość nie była wystarczająca z naszej perspektywy (...). Bezpieczeństwo państwa wymagało, by powoli kończyć te negocjacje - powiedział Morawiecki.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Morawiecki ws. śmigłowców Caracal: Nie sądzę, by groziły nam kary