XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Morawiecki o budżecie 2017: 325,2 mld zł dochodów, 384,6 mld wydatków

Morawiecki o budżecie 2017: 325,2 mld zł dochodów, 384,6 mld wydatków
W Sejmie będzie procedowana ustawa budżetowa na rok 2017. Morawiecki uzasadniał dlaczego propozycja finansowa dla kraju jest dobra i potrzebna. (fot.:mr.gov.pl)

• Wicepremier Mateusz Morawiecki przedstawił wyliczenia budżetowe na rok 2017.
• Wpływy wynieść mają 325,2 mld zł, wydatki 384,6 mld zł.
• Priorytetem ustawy jest program socjalny.

Mateusz Morawiecki w środę (19 października) pokazał podstawowe założenia budżetu dla Rzeczpospolitej Polskiej. Polityk w Sejmie przypominał, jakie będą główne założenia ustawy, która trafiła z końcem września do Sejmu, a którą przygotowywał jeszcze w porozumieniu z Pawłem Szałamachą.

- Budżet nie dla wskaźników, dla ludzi! - powiedział Morawiecki.

Głównym elementem, o który Morawiecki chce oprzeć finanse kraju w przyszłym roku jest bezpieczeństwo finansowe. - Po pierwsze chcemy utrzymać stabilizującą regułę wydatkową - zaczynał wiceminister. - Chcemy uspokoić inwestorów zagranicznych. Temu posłuży drugi element, kotwica budżetowa na poziomie 3 proc.

Mowa o regule, gdy dochody są mniejsze od wydatków, którą Unia Europejska sugeruje państwom członkowskim. - To nie jest dla nas dogmat, ale będziemy się jej trzymać - mówił dalej Morawiecki.

Trzecim elementem, który Morawiecki zaakcentował na początku, jest zapewnienie świadczeń socjalnych w Polsce. Mają odpowiadać "inkluzywnemu wzrostowi gospodarczemu". To znaczy, że sukces gospodarczy kraju ma być dzielony między wszystkie grupy społeczne.

Budżet w liczbach

Morawiecki przypomniał podstawowe założenia finansów na przyszły rok. Wzrost PKB ma wynieść 3,6 proc., wzrost inflacji około 1,3 proc.

Ambitne są też dochody jakie kraj ma odnotować. To wręcz priorytet dla Morawieckiego. Wpływy do budżetu mają wynieść 325,2 mld zł. Jeśli to się uda, będą to najwyższe wpływy z podatków w historii.

Deficyt budżetowy, który dla Morawieckiego jest do zaakceptowania, to 59,3 mld zł.

I w końcu wydatki. Te mają wynosić 384,6 miliardy wydatków.

Prztyczek do opozycji?

Minister Morawiecki podczas prezentacji budżetu zaatakował też opozycję. Po 1. podkreślił, że Ministerstwo Finansów nie używało pożyczek z FUS (Fundusz Ubezpieczeń Społecznych).

- W budżecie na 2017 rok nie zastosowaliśmy pożyczki na FUS - mówił polityk. Taki zabieg może obniżyć, czysto matematycznie, budżet.

Po 2. - jak się wyraził - Franklin mówił, że w życiu są pewne śmierć i podatki. W czasie rządów PO-PSL okazało się, że tylko śmierć jest pewna

Socjal dla rodzin

- Chcemy też zabezpieczyć wydatki na programy społeczne i społeczno-gospodarcze. 40 miliardów łącznie na pomoc dla rodzin - wyliczył Morawiecki. Podkreślił, że w tym 23 mld to fundusze na program 500 plus.

Wydatki na rodziny są jednym z kluczowych elementów programu wyborczego PiS z 2015 roku.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Morawiecki o budżecie 2017: 325,2 mld zł dochodów, 384,6 mld wydatków

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!