Ministerstwo Gospodarki podało informację o wystosowaniu protestu państw Europy Środkowej i Wschodniej do Komisji Europejskiej, który dotyczy budowy gazociągu Nord Stream 2. W imieniu Rzeczpospolitej protest podpisał minister Krzysztof Tchórzewski.
List do wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Marosa Sefcovica skierowali ministrowie do spraw energii Rumunii, Węgier, Słowacji, Litwy, Łotwy, Estonii i Polski.
Głównym argumentem protestu jest przewidywany negatywny skutek jaki inwestycja Nord Stream 2 może mieć na bezpieczeństwo energetyczne regionu. Ministrowie podkreślili zaniepokojenie geopolitycznymi konsekwencjami realizacji tego projektu oraz zagrożeniami, jakie może on spowodować dla stabilności dostaw gazociągami Jamał i Braterstwo.
Ukraina w polityczno-energetycznej grze Wschód-Zachód
Ministrowie zwrócili także uwagę na niekorzystne konsekwencje budowy Nord Stream 2 dla Ukrainy, podkreślając sprzeczność tego projektu z podstawowymi założeniami unijnej polityki energetycznej, w tym w szczególności z filarami Unii Energetycznej. Polska, jak i inne kraje podkreślają, że uzależnienie od rosyjskiego gazu jest zbyt duże.
Unia wobec zagrożenia powinna być solidarna
Budowę Nord Stream 2 uznano w proteście za zagrożenie dla spójności Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa Unii Europejskiej. Ministrowie wspólnie zaapelowali o rzeczową dyskusję w kwestii tego projektu na Radzie Europejskiej w grudniu 2015 r. Wyrazili także oczekiwanie, iż Unia Europejska będzie mówiła w tej sprawie jednym głosem.
Nord Stream 2
Nord Stream jest inwestycją realizowaną w porozumieniu między stroną rosyjską i niemiecką. Składa się z gazociągu, który po dnie Bałtyku, transportuje gaz do Niemiec. Zaczyna się w miejscowości Vyborg w Rosji i dociera do Greifswald w Niemczech.
Inwestycję zrealizowano w latach 2005 do 2011. Planowana jest jego rozbudowa.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Minister Tchórzewski protestuje w sprawie Nord Stream 2