Miliardy złotych potrzebne na inwestycje na polskich rzekach

• Kierownictwo Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej spotkało się dziś (11 marca) we Wrocławiu z wojewodą dolnośląskim Pawłem Hreniakiem.
• W trakcie wizyty Marek Gróbarczyk, szef resortu oraz jego zastępca Jerzy Materna przedstawili szczegóły strategii, której celem jest rozwój dróg wodnych w Polsce do 2020 roku z perspektywą do roku 2030.
• Podali również szacunkowe koszty jej realizacji.

Minister Gróbarczyk przypomniał, że w sieci dróg wodnych o międzynarodowym znaczeniu (określa je ONZ-etowska Konwencja AGN) ujęte są trzy śródlądowe szlaki wodne przebiegające przez terytorium Polski. Jest to szlak E-30, który łączy Morze Bałtyckie z Dunajem w Bratysławie (obejmując na terenie Polski Odrę, od Świnoujścia do granicy z Czechami); szlak E-40, łączący Morze Bałtyckie w Gdańsku z Dnieprem w rejonie Czarnobyla i dalej przez Kijów, Nową Kachowkę i Chersoń z Morzem Czarnym (obejmuje na terenie Polski Wisłę od Gdańska do Warszawy, Narew oraz Bug do Brześcia) i szlak E-70, łączący Holandię z Rosją i Litwą (na terenie Polski obejmuje Odrę od ujścia kanału Odra-Hawela do ujścia Warty w Kostrzynie, drogę wodną Wisła-Odra oraz od Bydgoszczy dolną Wisłę i Szkarpawę lub Wisłę Gdańską).

Jak zapowiedzieli przedstawiciele resortu chcą, aby Polska przystąpiła do Porozumienia AGN, co powinno nastąpić jeszcze w tym roku.

Do priorytetów strategii ministerstwo zalicza:

- osiągnięcie na Odrzańskiej Drodze Wodnej międzynarodowej klasy żeglowności i włączenie jej w europejską sieć dróg wodnych (wcześniej apelował o to samorząd województwa śląskiego, a także marszałkowie województw dolnośląskiego, lubuskiego, opolskiego, wielkopolskiego i zachodniopomorskiego);

- uzyskanie znacznej poprawy warunków nawigacyjnych na drodze wodnej rzeki Wisły;

- rozbudowę dróg wodnych E-70 i E-40 (połączenie Odra-Wisła-Zalew Wiślany i Warszawa-Brześć), a także rozwój partnerstwa i współpracy na rzecz śródlądowych dróg wodnych.

Czytaj cały artykuł tutaj.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU