Mikołaj Wild: Centralny Port Komunikacyjnym ma być jak miasto

Mikołaj Wild: Centralny Port Komunikacyjnym ma być jak miasto
Centralny Port Komunikacyjny będzie gotowy w 2027 r.? (fot.shutterstock)

Celem Centralnego Portu Komunikacyjnego jest to, aby środek ciężkości europejskiego ruchu lotniczego przenieść na wschód. Lotnisko ma być jak miasto. Ma być większe od Okęcia pięciokrotnie i zajmować obszar 3000 hektarów - powiedział o Centralnym Porcie Komunikacyjnym pełnomocnik rządu ds. tej inwestycji Mikołaj Wild.

• Rząd jednym głosem potwierdził, jaką inwestycję chce realizować - powiedział Wild.

• To będzie nowe miasto. Jeżeli przyjrzymy się skali przedsięwzięcia, to będzie ona większa niż budowa portu w Gdyni - zaznaczył.

• Dodał, że potrzebna jest ustawa, która usprawni proces legislacyjny i powołanie podmiotu odpowiedzialnego za budowę CPK.

Wild zaznaczył w wywiadzie dla środowego "Naszego Dziennika", że rząd jednym głosem potwierdził, jaką inwestycję chce realizować. "Nie rozstrzygnięto wprawdzie wszystkich szczegółów. Zgromadzone analizy pozwoliły nam jednak na wyznaczenie strategicznych celów tej inwestycji. Idea Centralnego Portu komunikacyjnego nabrała bardziej konkretnych kształtów, co ma znaczenia m.in. z punktu widzenia transparentności kolejnych działań" - powiedział.

Czytaj też: Co z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego?

Zaznaczył, że potrzebna jest ustawa, która usprawni proces legislacyjny i powołanie podmiotu odpowiedzialnego za budowę CPK. Jak powiedział, że w pierwszym kwartale 2018 roku rząd chciałby rozpocząć postępowania środowiskowe, aby zakończyć je przed upływem 2019 roku

Pytany o wstępny harmonogram inwestycji, stwierdził, że celem jest, to żeby w 2027 roku CPK przyjął pierwszy samolot. Jednak zanim do tego dojedzie, rząd chce wyeliminować wszystkie ryzyka związane z tak dużą inwestycją. "Chodzi o wszelkie ryzyka projektowe, od środowiskowych, przez geologiczne, po społeczne" - powiedział gazecie.

Czytaj też: Wild: Dzięki CPK chcemy wygrać z największymi lotniskami w Europie

Pełnomocnik rządu ds. CPK odniósł się także do kwestii tego, czy ta inwestycja jest potrzebna. "Tak. Dyskutowaliśmy o duoporcie, ale ten zrzuciliśmy, gdyż byłaby to kontynuacja decentralizacji ruchu lotniczego. Ta strategia doprowadziła do tego, że z jednej strony Polskie Linie Lotnicze LOT niemal nie upadły, ponieważ nie miały możliwości rozwoju jako przewoźnik, który ma pretendować do europejskiej pierwszej ligi. Z drugiej strony porty regionalne zaczęły zajmować się obsługą potoków pasażerskich dla zagranicznych hubów lotniczych. Czyli duoport jest dobry pod warunkiem, że chcielibyśmy zrezygnować z marzeń o międzykontynentalnym porcie transferowym, hubie, który ściągnie pasażerów z różnych krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Jeśli mielibyśmy się zgodzić na to, że jesteśmy peryferiami dla ruchu lotniczego, duoport, byłby całkowicie wystarczającym rozwiązaniem" - powiedział gazecie.

 

×

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!