Wykorzystanie do finansowania programu Mieszkanie Plus gruntów należących do państwa zapowiedział minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk. Program finansowany będzie także ze składek osób, które zdecydują się na wykup mieszkania
Minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk poinformował, że program ma być realizowany na nieruchomościach "niezbyt atrakcyjnych w sensie finansowym".
"Nie zabudujemy działki w centrum Wrocławia czy Warszawy. Wyobrażamy sobie, że np. mamy w centrum Warszawy działkę i po jej sprzedaży mamy dochód rzędu 50-100 mln zł, a za te pieniądze możemy uzbroić teren dla budowy budynków w kilku wybranych (tańszych - red.) lokalizacjach" - wskazał Adamczyk. Podkreślił, że przy realizacji programu Mieszkanie Plus resort liczy też na współpracę z samorządami.
Uczestniczący w spotkaniu wiceminister infrastruktury i budownictwa Kazimierz Smoliński pytany o środki na rozpoczęcie programu odpowiedział: "Pokażemy w najbliższym czasie instrumenty finansowe".
Najważniejszym filarem programu ma być Narodowy Fundusz Mieszkaniowy. Smoliński wskazał, że zostaną do niego wniesione na podstawie ustawy grunty Skarbu Państwa, które w tej chwili są w dyspozycji wojewodów, starostów, czy też w gestii różnych agencji, np. Agencji Mienia Wojskowego, Agencji Nieruchomości Rolnych.
Czytaj też: Mieszkanie Plus to program rozwiązujący problemy mieszkaniowe Polaków
Zaznaczył, że grunty, które są w gestii spółek Skarbu Państwa, będą przenoszone do funduszu na podstawie umów cywilno-prawnych. "To fundusz będzie bezpośrednio zawierał umowy ze spółkami Skarbu Państwa. Spółka dostanie świadectwo udziałowe w zamian za wniesiony grunt i po stronie bilansu nie będzie ponosiła żadnej straty. Świadectwa dają zysk i to będzie uregulowane na podstawie umowy" - wyjaśnił Smoliński.
Uściślił, że grunty spółek Skarbu Państwa będą wnoszone do funduszy inwestycyjnych, które zostaną powołane przez Narodowy Fundusz Mieszkaniowy.
Dodał, że zgodnie z zobowiązaniami zapisanymi w umowie nastąpi "po jakimś czasie" zwrot pieniędzy za przejęte grunty wraz z procentem. "Fundusz po jakimś czasie będzie musiał się wywiązać ze swego zobowiązania wynikającego z zawartej umowy i zwróci tę kwotę powiększoną o należne świadczenia" - zaznaczył Smoliński.
Z założeń programu wynika, że mieszkania będą dostępne w dwóch opcjach: na wynajem oraz na wynajem z dojściem do własności. Pierwsza z nich zakłada, że koszt wynajmu wyniesie od 10 do 20 zł za 1 m kw. (w zależności od lokalizacji).
Resort zakłada, że większość osób zdecyduje się na opcję wynajmu z wykupem mieszkania. Jeśli najemca zdecyduje się wybrać takie rozwiązanie, będzie musiał płacić wyższy o 20 proc. czynsz niż w przypadku wynajmu bez opcji wykupu. W ocenie Smolińskiego dzięki temu fundusz będzie miał pieniądze na spłatę zobowiązań. "Fundusz dostanie pieniądze i będzie się rozliczał z tymi, którzy dali mu grunty" - powiedział.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Mieszkanie Plus: Koszt wynajmu od 10 do 20 zł za 1 m kw. (w zależności od lokalizacji)