Kary dla spółek na GPW sięgną 1 mld zł i nie ma od tego ucieczki. "Grozi nam odpływ z GPW"

Kary dla spółek na GPW sięgną 1 mld zł i nie ma od tego ucieczki. "Grozi nam odpływ z GPW"
Proponowane kary dla spółek giełdowe są zbyt wysokie? (fot.: mat. prasowe)

• Sejm pracuje nad projektem ustawy, który m.in. podwyższa kary dla spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych.
• W opinii środowisk emitentów giełdowych i domów maklerskich przewidywane kary są znacząco zbyt wysokie i mogą powodować wycofywanie się części spółek z polskiej giełdy.

Na etapie prac w sejmowych komisjach znajduje się projekt zmiany ustawy o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego obrotu oraz o spółkach publicznych. Nowelizacja ma na celu głównie wdrożenie do polskich przepisów unijnych aktów prawnych m.in. dyrektywy Transparency II z 2013 r.

Najważniejsze zmiany, jakie przewiduje projekt, to zmiana zasad notyfikacji akcjonariuszy oraz podwyższenie kar za naruszenie obowiązków informacyjnych i notyfikacyjnych. W myśl projektu osoby fizyczne mają płacić kary do 8 mln zł (dziś jest to kwota do 100 tys. zł), a inne podmioty do 40 mln zł lub 5 proc. całkowitego rocznego przychodu, jeżeli przekracza on 40 mln zł. Według stanu na 8 grudnia 2015 r. spośród 479 emitentów papierów wartościowych na GPW w Warszawie 122 z nich posiada rynkową kapitalizację poniżej 40 mln zł.

Nawet miliard kary?

Zdaniem Dariusza Witkowskiego, wiceprezesa Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych kary zapisane w tym projekcie są zdecydowanie zbyt wysokie. - Sankcje dotyczą kwot 40 mln zł, ale w wielu przypadkach ważniejsza jest sankcja w wysokości 5 proc. skonsolidowanych przychodów. Mieliśmy spotkania z wieloma spółkami, które należą do grup kapitałowych, międzynarodowych grup kapitałowych, w wielu przypadkach sankcja 5 proc. sięgać może 1 miliarda złotych, taka może być potencjalna kara za naruszenie obowiązku informacyjnego – wyjaśnia Witkowski.

Jego zdaniem to jest wysokość, która powoduje, iż wszystkie spółki, które mają przemyślany temat dyrektyw oraz świadomość tego projektu ustawy, absolutnie rozważają możliwość wyjścia z polskiej giełdy, ponieważ obawiają się, że wysokość sankcji może doprowadzić do ich upadłości.

W opinii Witkowskiego analogiczny tok rozumowania dotyczy sankcji, które są przewidziane dla osób zarządzających i nadzorujących, gdzie mamy 8 mln zł zagrożenia karą osobistą.

- W wielu przypadkach to jest sankcja, która prowadzi do przemyśleń „to po co spółka ma być na giełdzie”. Jest to bardzo poważne ryzyko dla konkurencyjności polskiego rynku kapitałowego - uważa Dariusz Witkowski.

Witkowski dodaje, że jego środowisko wielokrotnie zwracało uwagę na to, że przy tak wysoko postawionych sankcjach administracyjnych, zainteresowanie polskim rynkiem kapitałowym, wchodzeniem na ten rynek, spadnie. W związku z tym i rola, i pozycja polskiej giełdy w regionie, może być zachwiana poprzez to, że spółki przestaną przychodzić tu po kapitał i będą szukać alternatywnych dróg finansowania.

Na drastyczną wysokość kar zwraca uwagę także Piotr Sobków z Izby Domów Maklerskich. – W opinii środowiska domów maklerskich może spowodować to odpływ spółek z rynku kapitałowego, dla których ryzyko nałożenia takiej kary będzie istotniejsze od samego faktu bycia na rynku kapitałowym – uważa Piotr Sobków.

Jacek Mierzejewski ze Związku Banków Polskich przypomina, że jesteśmy częścią Unii Europejskiej, dlatego zbyt szeroko nakreślony zakres odpowiedzialność spółek może powodować przeniesienie części rynku poza Polskę. – Myślę, że tego nie chcemy i chcielibyśmy nasz rynek wzmacniać – uważa Jacek Mierzejewski.

 

×

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!