• Programy transgraniczne odgrywają niezwykle ważną rolę zwłaszcza dla samorządowców - uważa wiceminister rozwoju Adam Hamryszczak.
• Jego zdaniem pozwalają one realizować projekty, "które są ważne dla ludzi po obu stronach granicy”.
Na konferencji prasowej w Jasionce (woj. podkarpackie) Hamryszczak podkreślił, że w sumie do rozdysponowania w programach transgranicznych jest ponad 700 mln euro.
"Zakres projektów, które mogą otrzymać dofinansowanie jest bardzo szeroki - poprzez projekty z zakresu infrastruktury drogowej, ochrony zdrowia, ochrony przyrody, turystyki, do projektów z zakresu dziedzictwa kulturowego" - zaznaczył.
Wiceminister powiedział, że samorządowcy powinni z programów ponadregionalnych sięgać przede wszystkim po pieniądze na projekty poprawiające infrastrukturę turystyczną. "Na tego typu projekty w innych programach unijnych nie ma tak dużo pieniędzy. Liczymy, że w tej nowej perspektywie unijnej samorządy będą chętnie zgłaszać swoje projekty do programów ponadregionalnych. Do czego bardzo zachęcamy" - podkreślił.
Na Podkarpaciu w poprzedniej perspektywie unijnej w latach 2007-2013 w projektach ponadregionalnych udział wzięło 87 podmiotów. Łączna kwota dofinansowania zrealizowanych przez nich projektów to 53 mln euro.
Czytaj też: Gowin: Partnerstwo z samorządem kluczowe dla rozwoju innowacyjności
Marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl jako przykład tych projektów podał m.in. budowę przejścia granicznego z Ukrainą w Budomierzu. "Programy transgraniczne łączą ludzi i pozytywie oddziałują na lokalne społeczności. Musimy wyciągnąć wnioski z poprzedniej perspektywy, żeby każde wydane euro przyniosło pożądane efekty" - dodał.
Samorząd województwa w ramach nowego rozdania w programach transgranicznych chce uzyskać dofinansowanie m.in. na budowę drogi do planowanego przejścia granicznego z Ukrainą w Malhowicach-Niżankowicach.
Ortyl zaznaczył, że oprócz inwestycji infrastrukturalnych, samorząd będzie chciał uzyskać dofinansowanie na tzw. projekty miękkie. "W programach transgranicznych ważna jest również tkanka społeczna, warstwa, która wiąże się z projektami miękkimi. Dlatego będziemy rozwijać kulturę, dziedzictwo, turystykę, edukację i bezpieczeństwo, które jest ważne po obu stronach granicy" - powiedział Ortyl.