Prezes Polsko-Białoruskiej Izby Handlowo-Przemysłowej Kazimierz Zdunowski stwierdził, że Białoruś oczerniono w Polsce. Zasugerował, by spojrzeć na kraj jeszcze raz. Cieszy go, że tak robią polscy politycy - jak Witold Waszczykowski, Mateusz Morawiecki czy marszałek Stanisław Karczewski. Wszyscy odwiedzili niedawno Mińsk.
- Temat relacji Polski i Białorusi jest mi bardzo bliski - mówił w Katowicach, w ostatnim dniu Europejskiego Kongresu Ekonomicznego (12 maja) Kazimierz Zdunowski, prezes Polsko-Białoruskiej Izby Handlowo-Przemysłowej. Zdunowski był panelistą w czasie spotkania pt. "Co dalej na Wschodzie? Gospodarka w cieniu polityki".
Na wstępie swojej wypowiedzi ekspert zauważył, że nie może się zgodzić z zawartym w nazwie sesji podporządkowaniem gospodarki polityce. - Nie zgadzam się, że istnieje prymat polityki nad gospodarką. Polityka to instrument w dbaniu o gospodarkę - mówił. Zaznaczył jednocześnie, że niezbieżność interesów politycznych i gospodarczych się zdarza. Mamy z nią też często do czynienia właśnie na wschód od naszego kraju.
Zdunowski zasugerował, że wschód kraju powinien wykorzystać potencjał gospodarczy Białorusi.
Białorusini chcą polskiego biznesu
Prezes Polsko-Białoruskiej Izby Handlowo-Przemysłowej akcentował, że w Polsce "namalowano czarną wizję" Białorusi. - Ten kraj się unowocześnił, a ludzie są w nim do Polaków pozytywnie nastawieni - mówił gość Kongresu Ekonomicznego w Katowicach.
Co nie znaczy, że nie ma na Białorusi problemów.
- Źródłem kłopotów jest struktura gospodarcza tego kraju - mówił Zdunowski. - Białoruś miała nastawienie na przemysł obronny. Z tej gospodarki trzeba zrobić nowoczesną, współczesną ekonomię. Trzeba ją przestawić na sektor cywilny, a to nie jest łatwe - konkludował.
Jaka będzie rola Polski? I czy wykonuje się w tym kierunku kroki?
- Mamy lepsze stosunki z Libią, z Marokiem, niż z Białorusią - podkreślał mówiący. - To się odkłada. (...) Na szczęście sytuacja się zmienia - dodał.
Jako przykład politycznych prób wpływania na Białoruś prezes Zdunowski podawał mocne działania elity politycznej naszego kraju. Warto przypomnieć, że Mińsk odwiedzili niedawno - Witold Waszczykowski, szef MSZ czy minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki. Niedawno prezydenta Łukaszenkę odwiedził z kolei marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
- Dzisiaj są warunki, by rozwijać współpracę gospodarczą - kończył Zdunowski.
Artykuł powstał na podstawie debaty „Co dalej na Wschodzie? Gospodarka w cieniu polityki", która odbyła w ramach IX Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: EEC, Białoruś może być kierunkiem rozwoju gospodarczego dla Polski