XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 21 godz
  • 12 min
  • 31 sek

Likwidacja NFZ w opinii zarządzających służbą zdrowia: Problemów jest co najmniej kilka

Samorządowcy o likwidacji NFZ i reformie służby zdrowia: „Nikt nic nie wie”.

Z zapowiedzi nowej władzy wynika, że zmiany będą głębokie. Ma nastąpić:

• Podniesienie wydatków na służbę zdrowia z 4,7 do 6 proc. PKB.

• Likwidacja NFZ oraz składki zdrowotnej i powrót do finansowania służby zdrowia z budżetu państwa.

• Zwiększenie liczby lekarzy (szczególnie rodzinnych) i pielęgniarek.

• Utworzenie sieci szpitali, które zapewnią odpowiednią dostępność do wszystkich świadczeń zdrowotnych z uwzględnieniem lokalnej specyfiki, epidemiologii i geografii.

• Przywrócenie opieki lekarskiej i stomatologicznej w szkołach.

• Zmiana ustawy o in vitro, by zapewnić w niej poszanowanie życia.

Problem 1 - niewiele wiadomo

W służbie zdrowia ma być rewolucja, problem w tym, że mimo tych klarownych punktów, na razie nie wiadomo co dokładnie zmiany miałyby oznaczać. – Jak dotąd niczego nie wiemy. Nie znamy założeń reformy. Moglibyśmy dyskutować o zmianach jedynie w oparciu o doniesienia prasowe, a to nie byłoby właściwe. Trudno komentować, chwalić czy krytykować reformę, na temat której nie mamy wystarczającej wiedzy - powiedziała nam Beata Górka, rzecznik prasowy Województwa Lubelskiego. Podobnie odpowiada większość osób przepytanych przez Portalsamorzadowy.pl w województwach. Również wojewodowie opuszczający swoje stanowiska stwierdzili, że nic w tej sprawie nie wiedzą. Odsyłali do swoich następców, którzy dostaną rządowe instrukcje, jak przejąć zarządzanie finansami służby zdrowia.

Problem 2. - brak kadr

Według rządzącej ekipy, środki finansowe na funkcjonowanie służby zdrowia miałby zapewnić resort finansów. Przekazywałby pieniądze urzędom wojewódzkim. Ich oddziały służby zdrowia miałyby kształtować regionalną politykę zdrowotną. Problem w tym, że obecnie są one małe i słabe.

Violetta Fryszke, wojewódzka inspektor ochrony zdrowia w Bydgoszczy uważa, że jedynym wyjściem z tej sytuacji byłoby przeniesienie kadr z dotychczasowych oddziałów NFZ do urzędów wojewódzkich. – Mam nadzieję – stwierdziła – że uda się to opanować organizacyjnie, choć łatwo nie będzie.

Problem 3. - kontrakty NFZ dla prywatnych szpitali i przychodni

Politycy PiS - nie bez powodu - uważają też, że prywatna służba zdrowia przejmuje najlepsze kontrakty od NFZ, a ciężką i  kosztowną pracę pozostawia publicznej służbie zdrowia. Nic więc dziwnego, że reformą niepokoją się przede wszystkim prywatni zarządcy szpitali. Te sprywatyzowane, choćby częściowo, mogą bowiem stracić kontrakty. Ratunkiem dla nich jest reprywatyzacja, ale w wielu przypadkach jest ona niemożliwa. Musiałyby ponadto pracować non profit, czyli bez zysku.

Starosta Adam Myrda z Lubina zdecydował się na sprzedaż lokalnego szpitala giełdowej spółce EMC Instytut Medyczny. Placówka funkcjonuje bardzo dobrze, a pacjenci są zadowoleni. Odwrócić sytuacji się nie da. Kto kupi akcje firmy, która nie poszukuje zysku?

Problemy powstały też w Płocku. Projektem, którym mogą zachwiać zapowiadane zmiany w służbie zdrowia, jest możliwości modernizacji budynku szpitala miejskiego w formule partnerstwa publiczno-prywatnego (lub hybrydowej formuły PPP - kapitału miejskiego, prywatnego i unijnej dotacji).

- Jeśli nie uda się nam formuła PPP – twierdzi Hubert Woźniak, inspektor Urzędu Miasta Płocka - to będziemy musieli poszukać innego sposobu finansowania modernizacji, która jest niezbędna.

Premier Beata Szydło powiedziała w swoim expose, że jej rząd nie jest przeciwko prywatnej służbie zdrowia, ale „tę sferę trzeba wyraźnie oddzielić od służby publicznej”. Co to może oznaczać?

– Jesteśmy ciekawi tych zmian – powiedział Marek Freining, dyrektor prywatnej firmy Vita-Med z Błonia, która ma dla swoich przychodni kontrakty z NFZ. – Na razie nikt nic nie wie. Nie wyobrażam sobie, by mogło być inaczej niż dotąd. Nasi pacjenci nie mieliby dokąd pójść. Publicznych przychodni wokół nie ma.

Problem 4. - cel

W Europejskim Konsumenckim Indeksie Zdrowia Polska zajęła 31 miejsce na 37 przebadanych krajów. „Jak na duży kraj należący do Unii Europejskiej wyniki Polski są zaskakująco słabe” – napisano w komunikacie. Krzysztof Łada, prezes Fundacji Watch Health Care, jest tego samego zdania. – Stan opieki medycznej jest u nas zdecydowanie gorszy niż w krajach o porównywalnym PKB na mieszkańca – powiedział. – Widać więc, że problemem nie są pieniądze, ale sposób ich wydawania.

Dostrzec też można inną niepokojącą tendencję. O ile w wielu krajach stan opieki zdrowotnej poprawia się, o tyle w Polsce pogarsza. Zdecydowanie najgorzej jest z dostępnością do opieki medycznej. Z tym wiążą się wyniki leczenia. Kiedy na wizytę u specjalisty trzeba czekać co najmniej kilka miesięcy i drugie tyle na hospitalizację, to często może być za późno na efektywne leczenie.

Na pocieszenie można dodać, że w bogatej Szwecji, która nie szczędzi pieniędzy na opiekę zdrowotną, wcale nie jest lepiej. Wynika to głównie ze złej organizacji usług medycznych. W Polsce dochodzi jeszcze jeden czynnik. Niektóre lobby lekarskie potrafią załatwić sobie korzystne kontrakty, a wówczas na inne usługi pieniędzy brakuje. Są np. problemy z wykonaniem podstawowych badań.

Prawo i Sprawiedliwość zapewniało w czasie kampanii wyborczej, że tak dalej nie będzie. Partia ma zamiar przeprowadzić kolejną reformę służby zdrowia, która wreszcie zbliży ją do obywateli.

Czy naprawdę działaniami zapowiedzianymi przez PiS da się osiągnąć cel, czyli poprawić służbę zdrowia w Polsce? Pesymiści gaszą rządowy optymizm. Dopiero za dwa lata, trzy lata, kiedy Polska znowu będzie poddana ocenie Europejskiego Konsumenckiego Indeksu Zdrowia okaże się, czy wyniki będą lepsze niż obecnie.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!