• Piotr Apel argumentował, ze wprowadzenie CETA odbierze Polakom poczucie bezpieczeństwa w kwestii żywności sprowadzanej do kraju.
• Za najgroźniejsze jednak uważa fakt, że CETA może zmienić legislację w Polsce i sprawić, że spory gospodarcze będą rozstrzygane na niekorzyść naszych podmiotów produkcyjnych i gospodarczych.
• Apel stwierdził, że w Meksyku, gdzie obowiązuje NAFTA (analogiczna umowa handlowa do CETA) politycy mówili dokładnie to samo, a rolnictwo kraju upadło.
Poseł Kukiz'15, Paweł Apel był w niedzielę (16 października) gościem TVP. W wieczornym programie politycznym poseł stwierdził otwarcie, że CETA to "ważna sprawa".
- Przez tę umowę stracimy nie tylko poczucie bezpieczeństwa w zakresie zdrowia, czy zdrowej żywności, ale również jeśli chodzi o legislację - wymieniał zagrożenia płynące z CETA poseł. - System, który wprowadza ta umowa, mowa o systemie rozstrzygania sporów, jest dla nas bardzo niekorzystny.
Czytaj: Razem także przeciwko CETA
Piotr Apel (Kukiz'15) powiedział więcej, powołał się w rozmowie na analogiczne dyskusje o umowie handlowej NAFTA (Północnoamerykański Układ o Wolnym Handlu). - Wypowiedzi polityków, którzy mówili: "tak NAFTA będzie bardzo dobra, brzmią dokładnie tak samo jak argumenty PiS".
W wyniku działania NAFTY w Meksyku poważnie ucierpiał sektor produkcji rolnej.
CETA to umowa mająca połączyć handel między Kanadą i państwami Unii Europejskiej. Jest poddawana krytyce szeregu środowisk w Europie, w Polsce Kukiz'15 i Polskie Stronnictwo Ludowe są kluczowymi partiami, które mówią jej "nie".
Więcej o umowie CETA przeczytasz w analizie umowy na naszych stronach. Kliknij tutaj.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: CETA: Kukiz'15 ostrzega, że umowa zabierze poczucie bezpieczeństwa