XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Biznes daje czystą kartę nowemu premierowi

Biznes daje czystą kartę nowemu premierowi
Przedsiębiorcy z Pomorza mają pomysły, do których chcą przekonać nowego premiera (Mateusz Morawiecki, fot.sejm.gov.pl/Krzysztof Białoskórski)

Po powołaniu Mateusza Morawieckiego na stanowisko prezesa Rady Ministrów biznes będzie miał partnera – powiedział prezydent "Pracodawców Pomorza" Zbigniew Canowiecki.

• Mateusz Morawiecki na stanowisku premiera dostał olbrzymią szansę i od niego zależy, czy ją wykorzysta – ocenia Canowiecki.

• Przyznał, że przedsiębiorcy mają pomysły, do których chcą przekonać nowego premiera.

• Przedstawiciel MSP od nowego premiera oczekuje natomiast stabilności i przewidywalności.

Prezydent "Pracodawców Pomorza" Zbigniew Canowiecki ocenił, że po powołaniu Mateusza Morawieckiego na stanowisko prezesa Rady Ministrów "biznes będzie miał partnera". "Odcinam całą sprawę polityczną, jest to człowiek, który pochodzi jednak z biznesu, który mówi o projektach prorozwojowych" - argumentował. Zaznaczył, że "Pracodawcy Pomorza" liczą na to, że teraz "będzie większa otwartość na dyskusję o programach prorozwojowych, ponieważ dziś jest w kraju kilka hamulców rozwojowych, które mogą się za dwa-trzy lata zemścić".

Przypomniał, że jednym z hamulców rozwoju, o czym Mateusz Morawiecki mówił wiele razy, jest to, że polska gospodarka ciągle jest mało innowacyjna. "Ciągle w dużym zakresie jest gospodarką odtworzeniową, która straci swoją konkurencyjność, jeżeli zaczną się kłopoty na rynkach międzynarodowych" - argumentował. "To się wówczas bardzo szybko przełoży na spadek produkcji w kraju, bo nie będziemy mieli w swojej ofercie produktów, które mogłyby konkurować, byłyby innowacyjne" - tłumaczył. W ocenie Canowieckiego, Polskę do spadku koniunktury za dwa-trzy lata mogłoby przygotować faktyczne podjęcie "przynajmniej kilku prorozwojowych, dużych programów".

Przyznał, że przedsiębiorcy z Pomorza "mają pomysły, do których chcą przekonać nowego premiera". Wyjaśnił, że chodzi np. o program zagospodarowania Dolnej Wisły. "Uważamy, że jest to bardzo progospodarczy program i rozpoczynamy już negocjacje m.in. z wiceministrem rozwoju Jerzym Kwiecińskim" - tłumaczył. Uzasadniał, że duże programy prorozwojowe, właśnie typu zagospodarowanie Dolnej Wisły, mogą "wymusić wzrost innowacyjności, pomysły, tworzenie nowych miejsc pracy, tworzenie nowych firm".

Czytaj też: Mateusz Morawiecki w ogniu pytań. Posłowie pytali premiera o frankowiczów, spór między szefem MON a prezydentem

"Dla nas przedsiębiorców najważniejsze jest, żebyśmy szybko się rozwijali i każdego, kto poda nam rękę, przyjmujemy z życzliwością" - przekonywał. Prezydent "Pracodawców Pomorza" powiedział, że biznes "daje carte blanche panu Morawieckiemu licząc, że zacznie spełniać te obietnice i wizje, które przez dwa lata przedstawiał i mówił, że nie ma jeszcze takich możliwości ich realizacji". "Teraz ma, dostał wszystkie narzędzia do ręki i niech pokaże, że potrafi to zrobić" - dodał.

Canowiecki uważa, że "kraj i region mogą zyskać na tej nominacji". "Poza krajem prezentacja naszych firm i kraju będzie lepsza, wykorzysta znajomość rynków zewnętrznych, świata, zna języki, dobrze jest postrzegany na europejskich rynkach gospodarczych i finansowych - to też jest dla nas ważne" - argumentował. Przyznał, że przedsiębiorcy mają nadzieję, że nowy premier będzie miał "większą decyzyjność, skuteczność w zakresie problemów gospodarczych i finansowych".

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Biznes daje czystą kartę nowemu premierowi

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!