Powiedzcie mi, ze się mylę: Ten pan już miał wizję likwidacji bezrobocia poprzez zlikwidowanie weryfikacji kompetencji i wymogu wykształcenia , Nazwał to deregulacją. Ile złego z tego wynikło - można ludzi zapytać w różnych środowiskach i branżach. Ten tekst sugeruje, że powstają jakieś hybrydy, głównie urzędnicze.Ten pan znowu śni? Tylko jakby na drugą stronę lustra przeszedł?
No przecież wiadomo, że największy potencjał Polska prezentuje w branży religijnej - produkujemy m.in zaawansowane technicznie różańce i innowacyjne kropidła.