Niech ktoś wskaże choć jedną różnicę w programie gospodarczym Zjednoczonej Lewicy i PiS. Jedni niby są lewicą, drudzy prawicą. I jedni i drudzy chcą dawać pieniądze za dzieci (500 zł na trzecie i kolejne PiS, większa ulga prorodzinna i bezpłatne przedszkola ZL), chcą dotować górnictwo, chcą zwiększyć podatki najbogatszym (ZL 40%, PiS 39%), chcą wprowadzić minimalną stawkę godzinową (12 zł PiS, 15 zł ZL). Obniżenie wieku emerytalnego mają obie partie. Dodatkowo ZL obiecuje więcej mieszkań -skądś już to znamy.