Coż za piękne słowa. A w rzeczywistości na pierwszym miejscu jest lojalność wobec Opus Dei, na drugim wobec korporacji banksterów, na trzecim jest Jarkacz, biedna Rzeczpospolita dopiero na czwartym. Ale że ciemna masa lubi takie słówka, a ich głoszenie nic nie kosztuje, to czemu nie postawić zasłony dymnej.