Nie nazywajcie - proszę - tego gniota Błaszczaka z Kamińskim, ustawą antyterrorystyczną, no chyba że zwykli obywatele tego kraju to terroryści. Bo to przeciw nam jest wiekszość jego zapisów. Argumentacja? Żadna!! Bo np.: że rejestracja kart SIM ukróci żartownisiom telefony o podłożeniu bomby? Bzdura, chyba że na numery alarmowe zabronią dzwonić bez karty. Ale sam ich wówczas oskarżę o zbrodnię przeciw ludzkości. Zakup programów szpiegowskich dla kontroli zabezpieczeń systemów informatycznych? Niby ok., tyle że nie napisali, jakich systemów. Małe niedopowiedzenie? Głupi może by tak pomyślał. A tymczasem to furtka do bezkarnego rycia w każdym komputerze czy telefonie. Słuchaliście wczoraj Kamińskiego? Nie zarzucał poprzednim tajniakom nieetyczności ich kreciej roboty. Wg niego te nadużycia były tylko nielegalne. Znaczy: będą robić to samo, tyle ze już legalnie. A nawet jak nie oni sami, to pakują nas tą ustawą w niezłe g...no pod (nie)rządami następnych ekip.
Ustawa antyterrorystyczna w normalnym życiu nie jest absolutnie potrzebna do życia, bowiem nie jest ona odpowiedzią na na jakiekolwiek prawdziwe i a nie wydumane zagrożenia zewnętrzne ! Jest po prostu kolejnym sztucznym elementem wprowadzającym nas powoli do NWO dzięki satanistycznym elitom światowym, które wszelkie zagrożenia obecnie istniejące wywoływały z premedytacją na przestrzeni dekad ! Proces ten niedostrzegalny na przestrzenie jednego pokolenia wykorzystuje przekupnych polityków, naukowców itd manipulując i kontrolując umysły mas i poddające wszelkie zjawiska społeczne destrukcji i upodleniu.....