No bez przesady. Federacja niepodległych państw może być. Kwestią jest sprawa jak bardzo "rząd centralny" się będzie wp**lał w ich sprawy wewnętrzne. Bo teraz Bruksela przegina. Za taką UE w referendum 2003 roku ja nie głosowałem. I niech opozycja uważa ze swoją propozycją referendum ws. przynależności do Unii, bo się może srodze zdziwić.