Jacy inwestorzy !!! - to wierzyciele którzy muszą pchać ten rozlatujący się wózek tylko po to by zachować nadzieję na odzyskanie choć części tego co wcześniej wsypali do wora bez dna.
Czy panowie ministrowie zainwestowali w ten biznes swoje prywatne pieniądze?
Takiego dowcipu to nawet Pietrzak nie opowie - to większa fantastyka niż dziesięciu Sapkowskich jest w stanie wymyślić.
Oczywiście nie dopłacamy tylko dotujemy. Na przykład kopalnia Brzeszcze dostaje z budżetu 428 PLN dofinansowania do każdej wydobytej tony. Na wolnym rynku tona kosztuje 40 dolców. Czyli do każdej tony "narodowego bogactwa" dokładamy 268 PLN. I nie dokładają tego jacyś "oni" tylko my wszyscy z tego co w pocie czoła zarabiamy w innych branżach.
To nie ma nic wspólnego z ekonomią - to jest już sekta.
Tchórzewski i Tobiszowski mają "miedziane czoła i karki z żelaza". A ten kto jest ich mocodawcą nie ponosi żadnej odpowiedzialności, bo oficjalnie jest tylko posłem.