p. Glapiński ma duże doświadczenie. Zaczął od udziału w aferze "Telegrafu". Potem wspierał SKOK'i jak ratowały narodowy kapitał chroniąc go w rajach podatkowych i wytransferowując do Luksemburga. Teraz będzie mógł rozwinąć skrzydła mając wsparcie w banksterach z Opus Dei. Wspaniały przykład sprawdzonego patrioty.