PLON!
Koniczynka już dojrzała i czas najwyższy wykosić,
w październiku wymłócić i do spichlerza wrzucić
i niech tam poleży, a jak będzie zapotrzebowanie,
to na grunt dobrze obrobiony znowu ją się wrzuci,
deszcz na nią spadnie i rosnąć będzie sobie ładnie,
no i przy dobrym klimacie z obrotu nie wypadnie.
Morał: w przyrodzie dorodne nasienie sobie radzi,
zaś miernie wykształcone z klimatem nie poradzi.