Piękne słowa, ale i tak produkcja kontenerowców w Szczecinie na pochylni "Vulkan" o czym otwarcie mówi min. Gróbarczyk to mżonka - azjaci robią to szybciej i taniej. Poza tym stawki frachtowe są tak niskie że wszyscy myślą o odstawianiu statków a nie o kupowaniu nowych. Tak to jest jak facet od żeglugi rzecznej wypływa na szerokie wody i na dodatek myśli ideologicznie a nie ekonomicznie.