"W 2014 r. przewodniczył regionalnym kampaniom wyborczym: do Parlamentu Europejskiego oraz w wyborach samorządowych. W 2015 r. był szefem sztabu wyborczego Prezydenta Bronisława Komorowskiego na Dolnym Śląsku". Jakies pytania?
A gdzie informacja, która była tu jeszcze kilka dni temu? że p. Jaros był zawieszony w partii na trzy miesiące? Co za hipokryzja, razem z Protasiewiczem, który teraz z plakatów "prosi o głos" (buahahaha) obiecywali koleszkom posadki. W google wystarczy wpisać "Michał Jaros" i na pierwszej stronie wyników już jest co poczytać. Tanie cwaniaczki...