Zgadzam się w 100% z wypowiedzią że:
Nie należy, nie wolno się układać z kimś co złamał prawo i nawołuje do kompromisu
Najpierw naprawienie szkód Potem można prowadzić rozmowy o ewentualnych zmianach
Rozmowy i zmiany nie mogą polegać na tym że większość po nocach ustanowi nowe prawo A mniejszość nie zostanie nawet o tym poinformowana Pani premier kpi w żywe oczy że opozycje nie chce rozmów - opozycji nie dopuszczają do rozmów lub w ogóle nie biorą pod uwagę opinii opozycji
To że poprzednia ekipa narobiła smrodu - to fakt Obecnej ekipie nie daje to legitymacji aby narobić jeszcze większego smrodu
Jako zwykły obywatel - boję się rozruchów na masową skalę
Wszyscy co zostali przez obecną ekipę okłamani - kiedyś przewidzą na oczy Oby nie doszło do krwawej rewolty i odwetu