Do renata: też głosuję na Szydłowską. Właściwie ani razu nie zrobiła czegoś za co mogłaby się wstydzić w świecie polityki. Za to jej działania na rzecz kobiet są po prostu fenomenalne. Mądra, zaangażowana kobieta. Potrzeba nam takich więcej w Sejmie!
W końcu. Mam wrażenie, że jest o wiele więcej działania, a mniej gadania, jeśli chodzi o kobiety w polityce. Ja jestem za Bożeną Szydłowską, która pokazała, że potrafi zrobić bardzo wiele (od lat działa lokalnie w rejonie, w którym mieszkam.)
Do Baśka basiula:
Ja mam kandydatkę, moją faworytką jest Bożena Szydłowska, 3 na liście PO. Raz jest kobietą, dwa jest SKUTECZNĄ kobietą. To będzie już trzeci raz jak na nią zagłosuję.
Do Ed:
Przede wszystkim trzeba popierać kobiety w działaniu! Szczególnie w polityce! Nikt nie zadba o nasze sprawy, jak właśnie te, które same mają rodziny, dzieci...
dlatego głosujmy na kobiety, wciąż jest ich za mało w parlamencie!
Masz rację Ed. Taki mam plan, nawet staram się indoktrynować "wyborosceptyków" wśród moich znajomych. Kłócimy się konstruktywnie na temat kobiet w Parlamencie.
Dobrze, że coraz więcej kobiet ma szansę dostania się do parlamentu. Myślę, że w końcu ich działania zaczynają być doceniane - i dobrze, bo często są one skuteczniejsze, niż aktywność mężczyzn. Na pewno warto zwrócić uwagę na ich działalność podczas wyborów.