"Nie ma nic wspólnego z Toruniem" - dajcie spokój, jak mainstreamowe partie wstawiają kandydatów gdzie popadnie, to nikt się nie czepia, nie?
Pani Banasik miała wzmocnić listy i struktury w Toruniu - a to prawdziwe wyzwanie i poświęcenie z jej strony, w końcu zostawiła swój rodzimy Kraków. Rozsądna i wyważona kobieta prawej strony mocy. Powodzenia!
Ta Pani całe życie spędziła w Krakowie, a tutaj nagle Toruń? o.O I niby studiowała na toruńskiej uczelni. Partia niby antysystemowa a na jej listach sami karierowicze, ludzie bez zasad, którzy matkę sprzedaliby za mandat.