Młodzi programowo nie przychodzą na żadne manifestacje!!!
Czy w Warszawie jest tylko tysiąc kibiców !!! Bo ta reszta dokapała z innych miast.
Swoją drogą tak mała liczba uczestników to kompromitacja organizatorów.
Ciekawe jest porównanie proporcji między liczbami podanymi przez organizatorów i policję, pokazuje ono jasno jakie policjanci mają wytyczne polityczne.
Dla narodowców współczynnik wynosi 0.75, dla PiS to już 2-2.5.
Na podwyżki trzeba zarobić.
Czemu skutki nieodpowiedzialności dygnitarzy unijnych mają odcierpieć muzułmanie nasi, których mamy w Polsce od kilku stuleci - szary tłum w odwecie nie rozróżni, tu MSW powinno o nich zadbać . Tatarzy (m.in. Lipkowie) żyją tu od stuleci, byli pod Grunwaldem, byli za Sobieskiego , byli z Piłsudskim w 1919 r. gdy zajmował Kijów, byli z Kleebergiem do października 1939. Tylko raz focha strzelili na 2 lata, jak im żołdu nie zapłacono w 1672 roku. To są jednak polscy muzułmanie, a nie napływ, którego pochodzenia nie znamy, a skutki ich obecności są opłakane.
Ja jako szary ludek i wcale nie mający nic wspólnego z narodowcami patrze na to co realnie się dzieje w Europie. Szarańcza jaką przyjęła Merkel (jako kwoka) się rozlała, gdzie się dało i jak się dało - pani Kanclerz pisklęta zwiały i nie ma pani na to wpływu. Ile jeszcze spraw wyjdzie - napady na kobiety, morderstwo wolontariuszki. Najpierw ich pościągała, a teraz nie dają sobie rady i będą ich spychać poza Małe Schengen czyli do Europy B jak to będzie nazwane. To nie kwestia uszczelnienia wschodnich granic Polski, ale zachodnich przed tą falą wypchanych. Merkel za sprowadzenie tych hord powinna odpowiedzieć przed Trybunałem Sprawiedliwości. Zazdroszczę Brytyjczykom racjonalizmu, ale oni swój kolonializm przypłacili już nad Lockerby (lot 103), gdy zginęło 270 osób, czy lotu 182 gdzie zginęło 329 osób. Czy wielcy tej Europy mają świadomość, że za ich decyzje odpowiedzą niczemu nie winne mniejszości muzułmańskie w krajach Unii - tłumu i języka nienawiści się nie opanuje.