Bez komentarza - podam dziesiątki przykładów spłat "kredytów wyborczych" wobec wiernych po wyborach samorządowych w roku 2014 przez PO i PSL Nawet do stopnia zlecania zadań publicznych jednoosobowym spółkom w konkursach dzieląc zamówienie na działki (różne CPV) poniżej progu przetargowego.
Obiektywnie - każdy po jakichkolwiek wyborach ma spłaty i różnie to robią dotacjami, stołkami.
Niech zatem panowie Tomczyk i Lenz spojrzą czy czasem nie jest najciemniej pod latarnią, bo każdy ma coś za uszami.