Czym jest powodowane niczym nie uzasadnione uwielbienie polityki Ukrainy? Czy to poprawność polityczna nakazuje czy zakazuje mówić o banderyzmie, oligarchii, korupcji, braku poszanowania praw człowieka, uwiebienia działalności ludobójczej UPA?
Ja jako obywatel RP, znający historie i stan obecny nie tylko z mediów czy książek, ale przekazu bliskich, nie rozumiem postępowania poprzedniego i obecnego rządu. Proszę mi to wyjaśnić.