Nie są w stanie działać skutecznie na istotnych z punktu widzenia naszego eksportu rynkach to muszą postawić zasłonę dymną. Zwiększenie eksportu do Niemiec o 0.5% ma wieksze znaczenie gospodarcze niż wzrost o 1000% eksportu do Burkina Faso. Ale nie punktu widzenia agencji PR reklamującej rząd. Cała para w gwizdek.