Coś tu nie gra - portal money.pl podaje że ze sprawozdań finansowych banku WBK wynika, że Morawiecki zarobił brutto przez ostatnie 11 lat ponad 33,5 mln zł. To kwota bez premii, jaką obecny wicepremier i minister rozwoju otrzymał lub otrzyma odchodząc z banku.
Dom o powierzchni 100m2 nie wygląda na pałac za kilkanaście milionów. Na drugi dom wziął kredyt.
Księgowi poważnego banku raczej nie kłamią.
A więc trzeba zapytać - co jest grane.
Pieniędzy mu nie zazdroszczę, ale niech nas wszystkich traktuje poważnie, a nie jak "ciemną masę" Kurskiego której można wcisnąć każdą bujdę.