Do Grzegorz: Faktem jest to, że partie PiS, PO dostały z budżetu państwa po 30 milionów na swoją kampanię. Jeśli nie dały tych pieniędzy na kampanię, to na co ją przeznaczyły? Może na kolejne ośmiorniczki?

Rozumiem, że objazdy Kandydatobusów po całej Polsce też są z kieszeni tych, którzy nimi podróżują i prowadzą kampanię na rzecz danej partii ? Lokalni kandydaci się lansują przy tych Kandydatobusach i to oczywiście nie jest w ramach ich kampanii? Dalej mówimy o równych szansach? Panie Grzegorzu, ja pisząc o równych i równiejszych wcale nie miałam na myśli osób, które ewentualnie miałyby wejść do sejmu czy są dobre czy nie....chodzi mi tylko o szanse w prowadzeniu kampanii....:-) Oczywiście wiem, że w regionalnej TV można wystąpić w płatnych ogłoszeniach wyborczych. Kampania kandydatów partyjnych jednak jest duuuużo łatwiejsza z wielu względów....łatwo zorganizować spotkanie jak się ma do dyspozycji lokal i ludzi typu sołtys itd....łatwo przeciąć wstęgę i wręczyć kwiaty by się "pokazać". O ordynacji wyborczej, przepisach związanych z finansowaniem partii nie wspomnę bo to temat bardzo długi....W każdym razie wszystko robione jest po to by ludziom spoza partii utrudnić działanie...Ale mimo to warto coś robić! Za to szanuje wszystkich kandydatów mimo tego, że nie wszyscy to odwzajemniają :-)

Do G: Powtarzam: Żaden kandydat nie dostaje z budżetu partii na kampanię ani złotówki.

A to ciekawa "prawda" hahaha :)

Kandydowała z komitetu Wyborców Samorząd i Gospodarka hahah czyli socjalistka nie głosuje

Do Grzegorz: trzymajmy się faktów jak wygląda z finansowaniem partii politycznych w Polsce, które jest realizowane jest z trzech głównych źródeł: dochodów uzyskiwanych przez partię z wykorzystaniem własnego majątku, dochodów od osób fizycznych w postaci składek członkowskich, darowizn, spadków oraz finansowania z budżetu państwa. I tutaj duże partie zbijają kapitał mając odłożone z poprzednich dofinansowań, czym wspomaga swoich wybranych kandydatów coś na ten temat wiem bo startowałem kiedyś z wiodącego komitetu. Z czego to maja? Później partie dostają dofinansowanie na funkcjonowanie partii politycznych jeśli uzyskają już 3 %. KWW KUKIZ jest ewenementem i nie jest partią polityczną i nie będzie brał pieniędzy na finansowanie partii politycznych i jak inne partie na zapewnienie dobrobytu partii i jej potencjalnych kandydatów Wiec niby nie wydaje się a jak wygląda to wygląda... :(

Do Maja Ignaś: Proszę bardzo droga Pani Maju przestać opowiadać non stop o tym jaką kasę mają ludzie z innych partii bo to nie prawda. Partia nie przeznacza na kampanię swoich kandydatów ani złotówki. Całą kampanię finansują sobie osobiście kandydaci. Czy to PO czy PiS czy PSL. Każdy płaci za siebie. Proszę przestać wprowadzać ludzi w błąd. Podatnicy nie płacą za kampanię nikogo z żadnego komitetu! Podkreślam. Każdy płaci za siebie! Dodatkowo chcę zaznaczyć, że każdy z kandydatów robi ile może. Nieprawdą oczywiście jest również to, że są równi i równiejsi. Są oczywiście ludzie, którzy na Sejm RP nie zasługują. To prawda. Ale każdy ma takie same szanse. Każdy może przeznaczyć tyle ile może. Partie nie dopłacają ani złotówki. W regionalnej TV oczywiście również może Pani wystąpić, dobrze Pani wie, że zapłaci Pani to będzie emisja. Niestety, dzisiaj za wszystko trzeba płacić. Ten wpis nie ma na celu obrażać kogokolwiek. Stwierdzam tylko fakty.

Do mupmn: Witam serdecznie, Dziękuję bardzo za takie wiadomości bo one dodają wiary w sił w tej nierównej walce z systemem. Tak jak napisałam wcześniej obecny system to brak równych szans, są równi i równiejsi. Nie mam kasy z kieszeni podatników, ambony z której kampania kwitnie w konkretną stronę, struktur które posłusznie jak armia wiernych wyznawców idzie i rozdaje, rozlepia....Robię ile mogę :-) Proszę o reklamę w internecie bo to jedyny sposób dotarcia do wielu ludzi bez całego tego partyjnego zaplecza. Pozdrawiam

Do patriota: Witam serdecznie :-) Bardzo miło czuć wsparcie Państwa :-) Dziękuję. W sprawie ulotek proszę o kontakt 697513200. Proszę mi uwierzyć, robię co mogę z pomocą rodziny i przyjaciół. Ja nie mam struktur partyjnych, domów kultury czy "strażaków" do dyspozycji, stanowisk, które umożliwiają organizację różnych wydarzeń by wręczać kwiaty.... itp....O finansach to już nawet nie wspomnę. Nasza ordynacja wyborcza sprzyja bogatym, wielkim partiom. Taki układ sobie wypracowali i tego bronią rękami i nogami, stwarzając jedynie pozory wyborów z równymi szansami. Pozdrawiam

skąd wziać jakos ulotke o Pani chciałbym pomoc,bede glosowałna Pania,tylko szkoda ze ludzie nie maja jak o Pani sie dowiedziec wlasnie

Popieram Panią Pani Maju i nie tylko ja, tylko mało jest Pani na bilbordach, przydałoby się trochę więcej promocji Pani osoby poprzez bilbordy i w internecie a może jeszcze w regionalnej TV, wiem że jest mało czasu ale można spróbować podziałać.