No i?? Co dalej? Udowodniłeś tylko, że przepis niekonstytucyjny traci moc powszechnie obowiązującą, ale ustawa dalej jest, a wyrok niewykonany, bo polegał na zmianie tego właśnie przepisu.

Do tadek: a u was biją murzynów. A jeśli chodzi o wyroki to proszę poczytać o co w wielu wypadkach chodzi: 1. zrobiono ustawę, 2. jakiś jej element został wyrokiem uznany za niekonstytucyjny 3. w związku z powyższym ten element "utracił moc powszechnie obowiązującą" 4. mamy ustawę z kawałkiem który jest wpisany, ale nie "działa" - nie ma mocy prawnej 5. do czasu aż nie zostanie zmieniona ustawa ten fragment tam będzie, a wyrok będzie "niewykonany" 6. proces poprawiania ustawy i przepychania tego przez sejm jest mimo wszystko czasochłonny, więc dopóki ustawa nie zostanie "otworzona" (będą na niej prowadzone jakieś inne prace niż wykreślanie niepotrzebnego tekstu) ten tekst będzie sobie tam wisiał. Wyroki są w mocy (w odróżnieniu od obecnej sytuacji - sędziowie "wybrani" i "zaprzysiężeni" bez odpowiedniej podstawy prawnej deklarowali, że ich to wali i oni będą urzędować) Zapraszam na publiczny portal informacji o prawie, można sobie poczytać o tych 48 niewykonanych wyrokach.

Gdzie byli członkowie Rady Wydziału prawa jak te 48 wyroków nie było wykonywanych? Tłumaczenie jak krowie na miedzy a nie dociera.