Do Chachar: Poniżej został podany adres e- mail. Nie odnotowałem w przedmiotowej sprawie przychodzącej wiadomości na w/w, z uwagi na powyższe nie odniosę się merytorycznie do ostatniego wpisu.
Do Marek.S:
Panie Marku,
Chachar to chłopak z krakowskiej Krowodrzy albo Zwierzyńca.
Chciałem tylko dowiedzieć się o co Panu chodzi, bo rzeczywiście poruszył Pan ważną sprawę.
Jaki manifest obrony demokracji,gdzie przemawiał krętacz Kosiniak-Kamysz z PSL reprezentujący najcięższy kaliber postkomunistów partyjnych, których nie chcieli nawet w SLD! Wstyd i hańba!
Do Marek.S:
Panie Szanowny - sprawa bardzo ważna a Pan taki bełkot zasuwasz. Czy naprawdę nie potrafi Pan pisać po polsku zachowując składnię i logikę tekstu. Poszukaj Pan kogoś kto to napisze z sensem bo sprawa wygląda na istotną.
Jako były działacz Solidarności 89 cieszyliśmy się wolnością słowa walką o demokracje, swobodę do zgromadzeń publicznych, od 2012roku afera gruntowa masowych zmian oznaczeń gruntów rolnych wszystkich klas w obrębach gmin gdzie, właściciele gruntów niebyli stronami postępowania zdestabilizowała Państwo Polskie, łamiąc prawa obywteli karygodnie Konstytucje Rzeczpospolitej Polskiej: podstawa art. 64 Konstytucji z art. 21 ustęp 1, potwierdza podmiotowość stron postępowania( zasada ochrony własności jako zasada działania Państwa). Wszelkie standardy demokratyczne zostały zdeptane, przez Rząd stojący bezczynnie, gdzie społeczeństwo jest traktowane jako bydło robocze bez żadnych praw(przyłożył się PSL: nowelizacja Ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych z 2013roku poz. 503, nie zaskarżono do TK ), delikatnie ujmując znaleźli kozłów ofiarnych do celów utrzymania samorządowej kliki przestępczej, zaś ponad 5milionowa rzesza uczciwych Polaków wykształconych musi w danych okolicznościach emigrować z kraju na tzw. zmywak. Marek.Skomorowski.1970@wp.pl
Jako były działacz Solidarności 89 cieszyliśmy się wolnością słowa walką o demokracje, swobodę do zgromadzeń publicznych, od 2012roku afera gruntowa masowych zmian oznaczeń gruntów rolnych wszystkich klas w obrębach gmin gdzie, właściciele gruntów niebyli stronami postępowania zdestabilizowała Państwo Polskie, łamiąc prawa obywteli karygodnie Konstytucje Rzeczpospolitej Polskiej: podstawa art. 64 Konstytucji z art. 21 ustęp 1, potwierdza podmiotowość stron postępowania( zasada ochrony własności jako zasada działania Państwa). Wszelkie standardy demokratyczne zostały zdeptane, przez Rząd stojący bezczynnie, gdzie społeczeństwo jest traktowane jako bydło robocze bez żadnych praw(przylał; nowelizacja Ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych z 2013roku poz. 503, nie zaskarżono do TK ), delikatnie ujmując znaleźli kozłów ofiarnych do celów utrzymania samorządowej kliki przestępczej, zaś ponad 5milionowa rzesza uczciwych Polaków wykształconych musi w danych okolicznościach emigrować z kraju na tzw. zmywak. Marek.Skomorowski.1970@wp.pl