Podoba mi się, że "czynniki sprawcze" powołały nowy rząd Mateusza Morawieckiego "w samo południe", bo bardzo mi się podobał film pod tym tytułem z Gary Cooperem w roli głównej, jako z szeryfem samotnie przeciwstawiającym się "siłom zła", bo takich w III R P nie brakuje. Aby nie skończyło się tylko na podobieństwie godziny zdarzeń, proponowałbym, aby nasze "czynniki sprawcze" spowodowały adaptację nadal obowiązujących uprawnień z r. 1794, jakie Rada Najwyższa Narodowa czasów Insurekcji Kościuszkowskiej przyznała Sądowi Najwyższemu Kryminalnemu dla Korony i Litwy, a powierzyła je do rozpatrzenia i wnioskowania Sejmowej Komisji wicem. Jakiego, natomiast do realizacji bezrobotnemu
do tej pory Trybunałowi Stanu. Dopiero bowiem po "usunięciu śmieci", jak powiedział wieszcz, rząd Tomasza Morawieckiego będzie mógł ruszyć z Kopyta. Co to były za instytucje Rada Najwyższa Narodowa i w/w Najwyższy Sąd Kryminalny oraz czego i jak dokonały, można przeczytać m.i. w Wikipedii. A są to informacje przeciekawe!