Za kryzys w SZ nie jest odpowiedzialny obecny minister. Są to wieloletnie zaszłości, za które odpowiada także obecna opozycja. Sytuacja obecnego ministra jest taka, że dostał od rąk wiaderko i dziecięcą łopatkę a ma do wykopania melioracyjny rów o długości 100km. Niefortunne jest tylko w takiej sytuacji zachowanie ministra.