zawiść, zazdrość, że się jeździ starą skodą, że się mieszka w nędznym mieszkaniu, że żona wygląda jak wygląda, że córka się puszcza z lumpami, to jest właśnie moment żeby innemu dołożyć. W myśl zasady Polaków, niech mnie zdechnie krowa, ale żeby tenu s..nowi zza płota zdechło 10 krów , (bo on przecież ma majątek, jak ma to musiał ukraść) ot i na tym teraz jenie nowa bolszewia, doczekałem się po 60 latach nowej komuny, bo zawiśc Polaków jest jaka była, tylko, że teraz się ją podsyca i co chwilę ktoś z bolszewi dokłada do ognia, źle to się skończy, również dla tych zawistników. oj źle.