Zanim uwaga, najpierw cytata: "Unijna dyrektywa ws. ograniczenia foliówek przewiduje dwa warianty wdrożenia przepisów. Pierwszy to wprowadzenie do 31 grudnia 2018 r. opłat za oferowane torby przy jednoczesnym zwolnieniu z opłat za zrywki; drugi to osiągnięcie odpowiednich poziomów zużycia toreb na mieszkańca (90 toreb do końca 2019 r. oraz 40 toreb do końca 2025 r.)." Jest to okazja do wprowadzenia przydziału foliówek na kartki. Plebs powinien za nie płacić 20 gr za sztukę, natomiast za darmo powinny być dla tych, "co som przy(WÓDCE) III R P", a więc dla prezydenta, premiera, ministrów, posłów i senatorów. Aby nie drażnić zwykłych obywateli, darmowe foliówki powinny być wydawane dla wybrańców narodu w sklepach za żółtymi firankami, co byłoby nawiązaniem do naszych tradycji. Potem stopniowo można by ten system kartkowy poszerzać o inne, deficytowe asortymenty, aż do doprowadzenia go do 100%.