Sprawa jest postawiona na głowie. Trudno, by Niemcy płacili
P R Z E D opracowaniem przez polskich fachowców np.
z G U S, Min. Finansów oraz I P N ze wskazanym udziałem specjalistów uniwersyteckich- rachunku krzywd, a następnie - wystawieniu im na podstawie tego rachunku faktury z uzasadnieniem prawnym i ekonomicznym w języku
niemieckim. Notabene rachunek ten z uzasadnieniem w językach co najmniej: polskim, angielskim, niemieckim, francuskim, rosyjskim i chińskim powinien być zarejestrowany
przez nasz MSZ w Sekretariacie O N Z oraz przekazany wszystkim ambasadorom krajów zrzeszonych w ONZ, bo świat, a nawet Europa zachodnia - oprócz Niemiec - nie zna tych faktów. Jestem przekonany, że nasi specjaliści aż rwą się do tej roboty i szybko ją wykonają na polecenie rządu.
To bylo oczywiste że Szwaby tak powiedzą skoro ich zolnierze z V brygady jak schweine róża Von thun ze swoją pełowska świtą i ich folksdojcze od doktora petru już to za nich w Polsce powiedzieli