Wątpliwa kandydatura. Nie skończył stażu w ONR, robił jeszcze potem problemy koordynatorom, później kręcił się wokół różnych inicjatyw, potem nagle stał się woJOWnikiem, a teraz na stronie pisze powiązany z Ruchem Narodowym.
Ciężko za nim nadążyć....
Warto więc pomyśleć, zanim postawi się krzyżyk obok jego nazwiska