Bełkot jak za komuny a ilość inwestycji w Polsce spada na łeb na szyję. Nikt rozsądny nie będzie inwestował w warunkach bałaganu legislacyjnego i milionów pomysłów jakby to do sucha odcedzić przedsiębiorców. Nowe firmy otwiera się w Czechach, Słowacji a nawet w Niemczech, nawet jeżeli mają obsługiwac polski rynek.