Do myśliwy: Odpowieź jest prosta. Ryś jest zwierzęciem niezwykle płochliwym i nie zdarza się aby zginął pod kołami samochodu. Poza tym o ile wiem, osobnik u Pana Ministra nie był płaski.
A czy jakiś robot, choć raz widział, ile rysiów ginie pod kołami samochodów na szosach prowadzących przez lasy i puszcze ? Zapytajcie najpierw gościa skąd ma skórę a potem oskarżajcie. A jeżeli sprawa "wyszła" z zawiadomienia pełnomocnika osoby prywatnej, to jest jasne, jak słońce, że to sprawa "ustawiona" przeciwko ministrowi. Jest to po prostu tak zwane fałszywe oskarżenie, które zostanie umorzone ale błoto przylepione do ministra, pozostanie na jego twarzy. I o to zapewne chodziło Rysiowi Półgłówkowi oraz POkrętaczom.
Jak człowiek któremu zabijanie żywych istot sprawia przyjemność,może chronić środowisko.Brzydzę się takimi ludżmi.Jestem od zawsze zwolennikiem PIS-u ale na tego człowieka nie mogę patrzeć.
To ja wpłacam kasę na fundację ratującą rysie .A taki hrabia na nie poluje. Natychmiast powinien być usunięty ze stanowiska i ponieść potężną karę finansową .Ludzie robią zbiórkę choć sami mają grosze na życie .Ale bogacz minister może je mordować. To woła o pomstę nie tylko ,,do nieba'' ale również do ukarania przez Sąd .i to dla przykładu .Bo ponoć wszyscy przed prawem jesteśmy równi ?!!!