Moim zdaniem kazdy powinien miec wybor. Chce stosowac kalendarzyk - niech stosuje, chce zakladac rodzine - niech zaklada, ale ludzie drodzy chce stosowac antykoncepcje - niech stosuje! Przeciez to ja sama powinnam decydowac, czy lykajac tabletki jestem ok czy nie.. Nie mam problemu z tym, zeby antykoncepcja dlugotrwala byla na recepte - sama stosuje ja w postaci tabletek belara, ale nie wyobrazam sobie tego, zeby za pol roku ktos zamknal mi dostep do niej calkowicie, a boje sie ze Polska wlasnie do tego dazy..