Czy panowie:
Aleksander, plakaciarz, Misio, Czesław, Stacho G.-Stańczyk, w pasiakach wam do twarzy
byliby uprzejmi przedstawić sie z imienia i nazwiska. W obecnej sytuacji pseudonimami (nickami) posługują sie tylko tchórze.
Niektórzy z Was lub Waszych bliskich nie interesują się na co dzień polityką. Być może uważają, że obrona Trybunału, praworządności, czy zrównoważonego budżetu to temat polityków, oderwany od codziennych, ludzkich spraw.
Przyszedł czas, gdy zaangażowanie każdego z Was (lub jego brak) może zdecydować o losach naszego kraju.
Zamach na Sąd Najwyższy, którego dokonuje Zbigniew Ziobro, dotknie każdego Polaka.
Po pierwsze, Sąd Najwyższy stwierdza ważność wyborów parlamentarnych i referendum. Podporządkowani Zbigniewowi Ziobrze sędziowie mogą zapewnić PiS-owi władzę na wiele lat, niezależnie od głosów wrzuconych przez Was do urn wyborczych.
Po drugie: jakie bezpieczeństwo prawne będzie miał obywatel stający przed dowolnym sądem, jeśli zarówno sędzia, prokurator jak i radca prawny będą całkowicie uzależnieni od humoru Zbigniewa Ziobry?
Za chwilę możemy żyć w kraju, w którym przed sądem wygrywa nie strona, która ma rację, lecz ta, która ma lepsze poglądy polityczne.
- Czy zasądzenie alimentów dla samotnej matki ma zależeć od poglądów politycznych sędziego, adwokata lub pozwanego?
- Jaką sprawiedliwość znajdzie molestowane dziecko, jeśli oprawcą będzie bliski aktywnego zwolennika „dobrej zmiany”?
- Gdzie będzie szukać ochrony żona bita przez radnego z PiS?
- Czy dochodząc odszkodowania za bezpodstawne zwolnienie z pracy lub wypadek komunikacyjny chcecie, by zastraszony lub lojalny wobec PiS sędzia wydawał wyrok na podstawie Waszych preferencji politycznych?
Tyle policji widziałem w stanie wojennym. Niektórzy z Was lub Waszych bliskich nie interesują się na co dzień polityką. Być może uważają, że obrona Trybunału, praworządności, czy zrównoważonego budżetu to temat polityków, oderwany od codziennych, ludzkich spraw.
Przyszedł czas, gdy zaangażowanie każdego z Was (lub jego brak) może zdecydować o losach naszego kraju.
Zamach na Sąd Najwyższy, którego dokonuje Zbigniew Ziobro, dotknie każdego Polaka.
Po pierwsze, Sąd Najwyższy stwierdza ważność wyborów parlamentarnych i referendum. Podporządkowani Zbigniewowi Ziobrze sędziowie mogą zapewnić PiS-owi władzę na wiele lat, niezależnie od głosów wrzuconych przez Was do urn wyborczych.
Po drugie: jakie bezpieczeństwo prawne będzie miał obywatel stający przed dowolnym sądem, jeśli zarówno sędzia, prokurator jak i radca prawny będą całkowicie uzależnieni od humoru Zbigniewa Ziobry?
Za chwilę możemy żyć w kraju, w którym przed sądem wygrywa nie strona, która ma rację, lecz ta, która ma lepsze poglądy polityczne.
- Czy zasądzenie alimentów dla samotnej matki ma zależeć od poglądów politycznych sędziego, adwokata lub pozwanego?
- Jaką sprawiedliwość znajdzie molestowane dziecko, jeśli oprawcą będzie bliski aktywnego zwolennika „dobrej zmiany”?
- Gdzie będzie szukać ochrony żona bita przez radnego z PiS?
- Czy dochodząc odszkodowania za bezpodstawne zwolnienie z pracy lub wypadek komunikacyjny chcecie, by zastraszony lub lojalny wobec PiS sędzia wydawał wyrok na podstawie Waszych
Zanim uwaga, najpierw cytata: ""Jest to wniosek mniejszości, ale jest to wniosek tysięcy, setek tysięcy ludzi w Polsce, którzy ten wniosek wspierali" - powiedział Rulewski. Jak mówił, odrzucenie ustawy to wniosek "ludzi życzliwych w Europie, którzy pragną, aby już nigdy na Odrze nie były słupy graniczne"." To marzenie senat. Rulewskiego o braku slupów granicznych na Odrze jest absolutnie podporządkowane niemieckiej, odwiecznej polityce "Drang nach Osten". Czyżby senat. Rulewski o tym nie wiedział, czy - jak to powiada p. Janusz Korwin - Mikke - "rżnie głupa"? Tak, czy inaczej wybraliśmy sobie osobliwych senatorów!!!